27.03.2023.
 
   
            Strona główna arrow Patron  
 
Menu witryny
Strona główna
Historia
Patron
Ogłoszenia
Nabożeństwa
Duszpasterze
Wspólnoty
Sakramenty i posługi
Aktualności
Galeria
Wirtualna wędrówka szlakiem zabytkowych kościołów

 

 
Wirtualna wedrówka szlakiem zabytkowych kosciolów  
Nasz patron Drukuj Email
Redaktor: Administrator   
03.08.2009.

?wi?ty Teodor, M?czennik
?y? oko?o roku Pa?skiego 304


?w. Teodor Teodor by? potomkiem szlachetnego rodu w Syrii. Wyrós?szy na krzepkiego i zdatnego do broni m?odzie?ca, zaci?gni?ty zosta? do wojska  i wst?pi? do legionu w Amazei nad Pontem.
W roku 306 og?oszono ostatni dekret cesarski przeciw chrze?cijanom, zostawiaj?cy im wolny wybór pomi?dzy ?mierci? i czci? bogów rzymskich. Strach i przera?enie ogarn??y wtedy chrze?cijan. Teodor by? wprawdzie dopiero nowozaci??nym w s?u?bie wojskowej, ale wytrwa?ym ?o?nierzem Chrystusowym. ?mia?o spojrza? niebezpiecze?stwu w oczy i wcale nie ukrywa? si? ze sw? ?wi?t? Wiar?. Dlatego te? jego pierwszego wezwano, aby z?o?y? ofiar? bogom. Jednak nieustraszony m?odzieniec o?wiadczy? g?o?no i uroczy?cie wobec ca?ego legionu: „Chrze?cijaninem jestem, nie b?d? przeto bi? czo?em przed bo?yszczami poga?skimi”.
S?dziowie namawiali go ?yczliwie i ?agodnie, aby zastosowa? si? do woli cesarskiej i odda? bogom, co im si? nale?y, ale Teodor odpar?: „Nim zosta?em ?o?nierzem cesarskim, by?em ju? ?o?nierzem Chrystusa; wielbi? tylko Jedynego Boga i Syna Jego jednorodzonego, wasi bogowie s? z?ymi duchami; tak? jest moja wiara, za któr? wszystko znie?? jestem gotów; bijcie, sieczcie, krajcie, szarpcie, palcie mnie, czy?cie z mym cia?em, co wam si? ?ywnie podoba, ale pozwólcie mi wyznawa? mego Pana i Boga”.
Podoba?a si? s?dziom ?mia?o?? m?odzie?ca, ale uwa?aj?c te s?owa za chwilowe uniesienie, spodziewali si?, ?e w drugim przes?uchu oka?e si? pos?usznym woli cezara i rzekli: „Zostawimy ci? jeszcze na wolnej stopie i damy ci kilka dni do namys?u; skorzystaj z tego czasu i wiedz, ?e pragniemy ci powierzy? wysok? godno?? kap?ana matki bogów Cybeli”.
Teodor sp?dzi? czas mu pozostawiony na modlitwie, oswoi? si? z my?l? ?mierci i spali? w nocy obraz Cybeli wraz z kapliczk?, w której ten?e by? umieszczony. Poniewa? si? za? nie kry? si? z podpaleniem, poci?gni?to go do odpowiedzialno?ci. W ?ledztwie tak si? t?umaczy?: „Pod?o?y?em ogie?, aby przekona? si? o pot?dze Cybeli, której kap?anem mia?em zosta?, ale wasza bogini nie wytrzyma?a próby ognia”.
Wówczas s?dzia kaza? go okrutnie osmaga?, gro??c wi?ksz? kar?, je?li nie b?dzie pos?usznym. Teodor odpowiedzia?: „W nadziei dóbr niebieskich i wiekuistej korony, m?k si? nie obawiam, cho?by i najsro?szych; Pan i Król mój stoi przy mnie, On mnie do Siebie przyjmie, gdy mnie si?y odst?pi?”. Znów s?dzia popróbowa? zmi?kczy? go pochlebstwem i obietnicami: „Je?li b?dziesz pos?usznym, zar?czam ci na s?owo, ?e otrzymasz wysoki stopie? w wojsku, a miasto uczyni ci? kap?anem Cybeli”. Roze?mia? si? g?o?no Teodor i rzek?: „Wasi kap?ani s? n?dznikami, ?a?uj? ich mocno, gdy? s? zwolennikami k?amstwa i z?udy; ale jeszcze mocniej lituj? si? nad arcykap?anami, gdy? s? pomi?dzy z?ymi najgorsi. ?a?uj? i cesarzów, którzy zwodz? lud bezbo?nymi prawami, i oni odgrywaj? rol? arcykap?anów, a wst?puj?c na nieczyste o?tarze, staj? si? rze?nikami i kucharzami, zabijaj?c zwierz?ta i nurzaj?c r?ce w ich jelitach”.
Przebra?a si? miara cierpliwo?ci s?dziego, który zacz?? si? pastwi? na Teodorze torturami, ale Teodor nie upokorzy? si?, ?piewaj?c na g?os znany psalm: „Chwali? b?d? Pana ka?dego czasu, niech chwa?a Jego nie umilknie w ustach moich”. S?dzia, któremu ta wytrwa?o?? by?a niepoj?t?, rzek?: „Nieszcz?sny, czy? to nie jest ha?b? i niedorzeczno?ci? tak ?lepo ufa? owemu cz?owiekowi Chrystusowi, który Sam zgin?? n?dzn? ?mierci? na krzy?u? Spojrzawszy rozja?nionym obliczem w Niebiosa, odpowiedzia? Teodor: „Nazwij to ha?b? i niedorzeczno?ci?, ale ja i wszyscy, co znaj? Chrystusa, z ch?ci? bierzemy t? ha?b? na siebie”.
Odprowadzono Teodora do wi?zienia i odmówiono mu pokarmu, ale pojawi? mu si? Chrystus i posili? go. W nocy ujrzano ?wiat?o?? w wi?zieniu i ?piew wielog?osowy. Stra? przybieg?a i ujrza?a Teodora pogr??onego we ?nie.
Kilkakrotnie jeszcze usi?owano go zmusi? do odst?pstwa, ale wszystkie te pokuszenia obija?y si? o jego sta?o??, jak o stalowy pancerz. Bezradny s?dzia zapyta? go w ko?cu: „Mów?e co wolisz, czy zosta? przy ?yciu, czy pój?? do swego martwego Chrystusa. „Jestem — rzek? Teodor— by?em i b?d? przy Chrystusie”.
Zapad? wyrok, ?e ma by? spalony ?ywcem i to bezzw?ocznie. ?aden zwyci?zca nie wchodzi? tryumfalniej do zdobytego miasta, jak Teodor kroczy? do miejsca, gdzie czeka? na niego stos. Prze?egnawszy g?ow? i piersi znakiem Krzy?a ?wi?tego, poleci? dusz?, kraj rodzinny i wszystkich chrze?cijan opiece Boskiej. Wtem spostrzeg? w t?umie swego najmilszego przyjaciela Kleonika z oczami od ?ez zaczerwienionymi i pocieszy? go tymi s?owami: „Mi?y bracie, czekam na ciebie, przyjd? szybko do mnie, roz??czeni tutaj, po??czymy si? z sob? na tamtym ?wiecie!” P?omie? ogarn?? ?wi?tego M?czennika, z ust jego wzniós? si? ku Niebu hymn na cze?? Trójcy ?wi?tej, a zgromadzeni widzieli wzbijaj?c? si? ku Niebu jego dusz? w postaci p?omienistej b?yskawicy.
Bogobojna kobieta Euzebia zakupi?a nietkni?te p?omieniem cia?o, pochowa?a je w mie?cie Euchai, sk?d pochodzi?a, wystawi?a mu okaza?y grobowiec, który zwiedzali liczni pielgrzymi, doznaj?c przy nim wiele cudów. Pó?niej stan?? nad jego grobem wspania?y ko?ció?, na którego ?cianach by?y liczne malowid?a, przedstawiaj?ce sceny z ?ycia ?wi?tego M?czennika.

Modlitwa:
Panie, prosimy Ci?, daj nam za przyczyn? Teodora ?wi?tego ow? wielkoduszn? mi?o??, która by nas natchn??a si?? ofiarno?ci i po?wi?cenia wszystkiego dla Ciebie. Poniewa? ca?e ?ycie nasze ma by? nieprzebranym pasmem ofiar, ofiarujemy Ci przeto wszystko, czym jeste?my i co mamy. Racz nam dopomóc, a?eby?my codziennie we wszystkich my?lach, s?owach, uczynkach i cierpieniach swych z siebie ofiar? czynili na Tw? cze?? i chwa??. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.
Zmieniony ( 04.08.2009. )
 
© 2023 Parafia pod wezwaniem św. Teodora w Wojciechowie :: Joomla! jest Wolnym Opogramowaniem wydanym na licencji GNU/GPL.
Wydanie polskie: Polskie Centrum Joomla!
Concept design by MediaMente.biz